Mało kto dziś pamięta jak w 2018 r. po raz ostatni w Rycerzewku odbył się bal karnawałowy organizowany przez Radę Rodziców naszej szkoły. To były bale! Najpierw dorośli w sobotę sprawdzali wytrzymałość świetlicy w Rycerzewku. Czy aby na pewno spełni ona wymagania szkolnej dziatwy, czy sprosta tańcom z przytupem, belgijkom, amerykankom, ślizgom, skokom, piruetom. W poniedziałek pod salę taneczną zajeżdżały dwa autokary, przywożąc rozweselone dzieci i młodzież w przeróżnychstrojach, z makijażami na twarzach i fryzurami na głowach. To były bale! Cała sala zapełniona. Po zajęciu miejsc najpierw była konsumpcja. Stoły pełne tradycyjnych potraw, ciast i deserów. Te bigosy i kotlety, zimne nóżki i przystawki, kurczaki na różne sposoby i na różne sposoby sałatki. I napoje dostosowane oczywiście do młodzieżowych podniebień. Na scenie królował wodzirej, który porywał do tańca, organizował konkursy i cała sala tańczyła i śpiewała z nami. To były bale! Pani Stasiu, pamiętamy, komu je zawdzięczamy i dziękujemy!
Potem były inne czasy, a jeszcze potem pandemia i w ogóle balów nie było. Dziś w naszej szkole odbył się bal karnawałowy w nowo wyremontowanej sali gimnastycznej. Też trzeba było sprawdzić jakość wykonanych robót. Przeżyje nasza sala bal uczniów klas I- VIII, czy trzeba będzie składać reklamacje. I znowu poszły w ruch rumby, samby, cha cha cha, kujawiaki, krakowiaki i fokstroty, oczywiście też rapy i hip hopy. Pojedynczo i parami, i w kółeczkach, i wężami. Szybko, wolno, jak kto chce, byle tylko bawić się! Zabawa trwała pełną parą, uczeń za uczniem, para za parą. Raz w lewo, raz w prawo, do przodu, w tył. Tu kroczek, tam obrót, lekki uchył.
Odbyły się liczne konkursy sprawdzające umiejętności nie tylko taneczne naszych uczniów. Wybrano króla i królową tegorocznego balu karnawałowego. Sala gimnastyczna została przetestowana, wytrzymała. Zapraszamy do relacji zdjęciowej. To był bal!